Starsze aktualnościŚwietlice dotarły na… Równik ;) Za cel ostatniej w tej edycji projektu weekendowej świetlicy wyjazdowej obraliśmy Wrocław. Tym razem satysfakcję mieli miłośnicy sztuki, bowiem wybraliśmy się na multisensoryczną wystawę prac Vincenta Van Gogha. Wystawa o nazwie VAN GOGH Multi-Sensory Exhibition, dzięki zastosowaniu technologii Digital Art 360, jest najbardziej innowacyjną formą doświadczania sztuki, a prezentowana była wcześniej w największych miastach na całym świecie. Obecnie można ją obejrzeć w Instytucie Automatyki Systemów Energetycznych w stolicy Dolnego Śląska. Tam, w specjalnie zaaranżowanej przestrzeni ekspozycyjnej, można było „zanurzyć się w świecie obrazów”, a że Van Gogh stworzył ich setki, świat ten wypełniony został nimi szczelnie wokół i po same brzegi… Dosłownie, bo dzieła artysty pojawiały się na ścianach wokół i podłogach w wielkoformatowych wersjach, a wraz z nastrojową muzyką oraz odczytywaną, listową korespondencją Vincenta z jego bratem – Theo, sprawiły, że mogliśmy wczuć się w przejmującą historię życia i twórczości Van Gogha. W przeżywaniu artystycznych doznań obowiązywał styl dowolny – można było zwiedzać chodząc ale również na stojąco, siedząco i leżąco. Słowem… nowoczesne obcowanie ze sztuką w pełnej okazałości. Po zaspokojeniu naszych artystycznych apetytów przyszedł czas na te przyziemne – kulinarne. Na posiłek udaliśmy się do kawiarni Cafe Równik, a jej wybór nie był przypadkowy. Wiedzieliśmy, że jest to miejsce w którym można liczyć na smaczne jedzenie oraz uprzejmą i profesjonalną obsługę. Rzeczywistość przeszła jednak nasze oczekiwania. O zaspokojenie naszych gustów i guścików zadbał Pan Piotr przy wsparciu Pani Iwony, którzy sprawili, że do każdego trafiło coś smacznego. Mimo naszego spóźnienia czekał na nas ciepły, domowy obiad, a po nim deser – do wyboru różnego rodzaju serniki, Oreo lub bananowiec, a także aromatyczna kawa z ekspresu, cappuccino, latte, czy zwykła, czarna, fusiasta „parzucha”. Cafe Równik jest klubokawiarnią, prowadzoną przez Stowarzyszenie Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, w której barmanami i kelnerami są osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Otwarta została przeszło 4 lata temu, a znajduje się na ul. Jedności Narodowej 47. Odwiedzenie tego miejsca polecamy każdemu, kto znajduje się akurat w bliższej lub dalszej okolicy, a przypadkiem poczuje głód, spragnienie lub… potrzebę spędzenia chwili w miłym towarzystwie. A co do nas? Wzorce należy czerpać z najlepszych, więc może kiedyś, gdzieś, u nas w Miliczu… Kto wie? Od marzeń wiele się zaczyna ;-) Wyjazd odbył się w ramach projektu pn. „KOLEJNY KROK W SAMODZIELNOŚĆ”
|